Śląskie jak Wuhan? Czy naszej aglomeracji grozi zaostrzenie obostrzeń, a nawet wyznaczenie czerwonych stref jak w Lombardii? W ostatnich dniach najwięcej nowych zachorowań na COVID-19 jest w naszym regionie.
Jeżeli Ślązacy będą przestrzegali obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa - to uda się zapanować nad sytuacją w regionie. O tym przekonany jest wiceminister zdrowia. Waldemar Kraska wziął dzisiaj udział w posiedzeniu regionalnego sztabu kryzysowego. Jak mówił, nie będzie potrzeby odcinania woj. śląskiego od reszty kraju:
Źródłami zakażeń stały się kopalnie. Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński uważa jednak, że sposobem na pandemię jest rozsądek i izolacja grup ryzyka, a nie zamrażanie gospodarki:
Prezydent Sosnowca zaapelował do administracji rządowej, aby podjęła decyzje z jak największą rozwagą i odpowiedzialnością, bez pośpiechu i pochopności, by na wszelki wypadek nie zamykała "wszystkiego co się da".
Obecny bilans zakażonych koronawirusem na Śląsku to 3708 osób, z czego 150 zmarło. Z powodu epidemii nie pracują 4 kopalnie, bo stały się ogniskiem COVID-19.