Wolontariusze Maltańskiej Służby Medycznej z andrychowskiej filii oddziału MSM w Kętach od 18 marca uszyli i rozdali placówkom medycznym ponad 6 tys. maseczek ochronnych! W ich akcję zaangażowało się ponad 70 osób.
Maseczki uszyte przez maltańskich wolontariuszy i ich przyjaciół, mają już między innymi: pogotowie w Kętach i Andrychowie, policja, straż miejska, pielęgniarki środowiskowe i położne z Andrychowa, oddział chorób wewnętrznych w Wadowicach, oddział psychiatrii dziecięcej oraz szpital pediatryczny w Bielsku-Białej, szpital w Wadowicach, SPZOZ w Wieprzu i wiele innych.
- Ten sukces nie byłby możliwy bez pomocy i wsparcia niezastąpionych szyjących zarówno wolontariuszy z oddziału jak i ludzi dobrych serc, którzy zgłosili się do udziału w akcji. Warto tutaj podkreślić, że do tego momentu w wydarzeniu wzięło udział ponad 70 osób, a pomocników ciągle przybywa – relacjonuje Julia Szemik. - Wolontariusze angażują się jak tylko mogą, każdy ma swoje zadanie. Ktoś wycina, ktoś szyje, ktoś dostarcza materiały i zbiera uszyte maseczki, co razem daje piękną całość i jedność wielkich serc.
Wolontariuszka podkreśla, że wiele osób przekazało wolontariuszom materiały, gumki, troczki niezbędne do szycia.
- W domach ochotników powstają najpiękniejsze maseczki flizelinowe, bawełniane, białe, w kropki, kreski, kotki, kotwice, karetki, misie, kwiatuszki. Ich wyjątkowość zapewne poprawi humor niejednemu pacjentowi. Jedność, wsparcie a przede wszystkim pomoc przyjaciołom, medykom, pielęgniarkom, którzy walczą na pierwszej linii frontu o życie i zdrowie to wszystko co charakteryzuje akcję - dodaje Julia.
Wolontariusze wciąż kontynuują akcję i wspierają się nawzajem, bowiem zapotrzebowanie na maseczki jest ogromne.
- W ubiegłą niedzielę przyłączyli się do nas harcerze z Hufca Andrychów. Wspólne pomaganie ma podwójną moc! Akcja trwa nadal ale już w tym miejscu pragniemy podziękować wszystkim, którzy włączyli się w wydarzenie, każdej osobie, która w najmniejszy sposób przyczyniła się do pomocy i szycia. Pamiętajmy: dobro wraca! - cieszy się Julia.
Jeśli ktokolwiek chciałby oddać wolontariuszom materia, gumki, tasiemki, przyjmą je z wdzięcznością i… zamienią w maseczki, by następnie je rozdać (tel. 728 448 299).