Po pozytywnej opinii Konferencji Episkopatu Polski i otrzymaniu zgody Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski ogłosił otwarcie procesów Emilii i Karola Wojtyłów.
Stosowne dokumenty w najbliższych dniach dotrą do parafii archidiecezji krakowskiej, a o rozpoczęciu procesów zostaną poinformowani wierni, którzy proszeni są o przekazanie do Kurii Metropolitalnej w Krakowie do dnia 7 maja 2020 roku jakichkolwiek dokumentów, pism lub wiadomości dotyczących sług Bożych, zarówno pozytywnych jak i negatywnych.
Procesy może ruszyć w maju, w 100. rocznicę urodzin papieża Polaka. Kard. Stanisław Dziwisz - najbliższy współpracownik i świadek życia św. Jana Pawła II - wiele razy podkreślał, że ta sprawa bardzo leży mu na sercu. - Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że duchowa postawa przyszłego papieża i świętego uformowała się w rodzinie, dzięki wierze rodziców - mówił, zaznaczając, że mogliby oni stać się patronami dla współczesnych rodzin.
Ze względu na miejsce śmierci kandydatów na ołtarze, procesy są prowadzone przez archidiecezję krakowską. Będą prowadzone dwa postępowania przez dwa osobne trybunały. Jeden z nich zajmie się Emilią, drugi - Karolem seniorem. - Oczywiście wątek życia małżeńskiego będzie się w tych postępowaniach nakładał i przenikał, aż do śmierci Emilii - precyzuje ks. Scąber.
Podczas procesu badane będą m.in. wystąpienia Jana Pawła II, w których nawiązywał do domu rodzinnego. - Jan Paweł II będzie poprzez swoje teksty jakby jednym ze świadków tego procesu – mówi ks. dr Scąber.
Zebrane zeznania zostaną przetłumaczone na język włoski i przekazane watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, która oceni, czy proces na szczeblu diecezjalnym był przeprowadzony zgodnie z zasadami prawa powszechnego. Dopiero wtedy wyznaczony zostanie postulator, który zajmie się opracowaniem, czyli dokumentacji będącej podstawą dalszych prac, a więc dyskusji na temat heroiczności cnót rodziców papieża.Kolejnym etapem procesu beatyfikacyjnego będzie osobne postępowanie dotyczące cudu za sprawą Karola lub Emilii Wojtyły.
Na szczeblu diecezjalnym proces może rozpocząć się w maju, w 100. rocznicę urodzin Karola Wojtyły i potrwa ok. 2-3 lat.
Emilia Wojtyła, z domu Kaczorowska, urodziła się 26 marca 1884 roku w Krakowie jako piąte dziecko w rodzinie Feliksa, z zawodu rymarza i Marii. Miała ośmioro rodzeństwa. Po wyjściu za mąż prowadziła dom. Zmarła 13 kwietnia 1929 roku. "Matkę straciłem jeszcze przed Pierwszą Komunią św. w wieku 9 lat i dlatego mniej ją pamiętam i mniej jestem świadom jej wkładu w moje wychowanie religijne, a był on z pewnością bardzo duży" - pisał Jan Paweł II.
Ojciec przyszłego papieża urodził się 18 lipca 1879 roku w Lipniku k. Bielska, w rodzinie Macieja i Anny. Od 1900 roku służył w wojsku austriackim, m.in. w Wadowicach, Lwowie i Krakowie. W 1906 roku zawarł związek małżeński z Emilią Kaczorowską. Z tego małżeństwa urodziło się troje dzieci: Edmund, Olga (zmarła krótko po narodzinach) i Karol.Po uzyskaniu przez Polskę niepodległości przeszedł do wojska polskiego i służył w nim do emerytury ok. 1927 roku. Po śmierci żony w 1929 roku otoczył szczególną miłością i opieką najmłodszego syna Karola i towarzyszył mu w jego latach szkolnych, a od 1938 roku zamieszkał wraz z nim w Krakowie. "Mogłem na co dzień obserwować jego życie, które było życiem surowym. Z zawodu był wojskowym, a kiedy owdowiał, stało się ono jeszcze bardziej życiem ciągłej modlitwy. Nieraz zdarzało mi się budzić w nocy i wtedy zastawałem mego Ojca na kolanach, tak jak na kolanach widywałem go zawsze w kościele parafialnym" - wspominał Jan Paweł II w książce "Dar i Tajemnica". Karol senior zmarł w Krakowie, w 1941 roku.
Grobowiec rodzinny Wojtyłów i Kaczorowskich znajduje się w wojskowej części Cmentarza Rakowickiego w Krakowie.