W Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa. W tej sprawie odbyła się konferencja prasowa w Urzędzie Marszałkowskim.
Oprócz marszałek województwa Elżbiety Polak wziął w niej udział prezes Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze - Marek Działoszyński oraz kierownik oddziału zakaźnego - dr Jacek Smykał. Przedstawili najnowsze informacje o stanie pacjenta oraz zabezpieczeniu szpitala:
Konferencja prasowa w Urzędzie Marszałkowskim.Ordynator podkreślił również, że oddział zakaźny jest zupełnie wyłączony. - Ten oddział będzie służył tylko dla naszych pacjentów. Ci pacjenci, którzy u nas już leżą, nie będą przechodzić do innych oddziałów i nie będą diagnozowani poza naszym oddziałem - podkreślił dr Smykał, który apeluje również o zachowanie zdrowego rozsądku i w razie zauważenia u siebie niepokojących objawów prosi o kontakt z odpowiednimi służbami.
- Chciałbym pochwalić społeczeństwo, które nie zareagowało panicznie. Nie mamy tłumów ludzi przed oddziałem zakaźnym. Na razie jest to taka ilość osób, którą ten oddział spokojnie może obsłużyć - dodał prezes zielonogórskiego szpitala.
Infolinia NFZ: 800 190 590
www.gov.pl/koronawirus