List pasterski biskupa gliwickiego na Wielki Post 2020 - wezwanie do rachunku sumienia, apel o przemyślany dialog i przypomnienie gestu jałmużny.
Skierowany do diecezjan list bp. Jana Kopca został zatytułowany "W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem" (2 Kor 5, 20) i ma być odczytany w kościołach diecezji gliwickiej w jedną z niedziel Wielkiego Postu.
"Każdego roku mamy okazję do włączenia się w dany nam święty czas pogłębionej refleksji nad stanem naszego przechodzenia przez życie do wyznaczonego nam celu. Celem tym powinno być spotkanie ze Zbawicielem, którego męka, śmierć i zmartwychwstanie nadaje sens naszemu życiu. Najważniejsze jednak w postawionym nam zadaniu jest to, aby w okresie Wielkiego Postu uświadomić sobie naszą słabość, a przez to wyraźnie dojść do określenia naszych braków i tym gorliwiej kierować się do wszystkiego, co pochodzi od Pana" - pisze ordynariusz.
Wskazując na codzienny rachunek sumienia jako przejaw wysiłku wewnętrznego, przez który "dokonujemy oceny stanu łaski", biskup zauważa, że choć "postanowienia często nie są w naszym życiu stałe", to "szczerze należy postawić sobie zadanie do zrealizowania, w którym nie może zabraknąć osobistego zmagania się o wewnętrzny ład serca". Przypomina również o geście jałmużny, jako "delikatnym pochyleniu się nad biedą i zagubieniem człowieka".
W liście bp Kopiec nawiązuje do aktualnego programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce, który koncentruje się na Eucharystii. Kilkakrotnie przywołuje też fragmenty orędzia papieża Franciszka na Wielki Post. Wskazuje m.in. na dialog, który jest jednym z aspektów naszej drogi ku nawróceniu m.in. poprzez "przemyślaną postawę w korzystaniu z daru mowy, by powstrzymywać się od zadawania krzywd językiem poprzez plotkowanie, ustawiczne komentowanie postaw innych, przez odmawianie drugiemu człowiekowi należnego mu szacunku i ubliżaniu jego godności jako Bożego stworzenia".
"Czyż potrzeba nam jeszcze dodatkowego mobilizowania, by przełamać w nas bierność i apatię, jakże często uzasadniając ją płytkim stwierdzeniem, że znowu upadniemy i wysiłek pójdzie na marne? Wzmocnijmy się więc przystępowaniem bliżej do naszego Pana, który nas zna, który daje nam samego siebie jako pomoc i obronę przed złem. On zawsze oczekuje od nas odpowiedzi, jak w uczciwym dialogu, mającym prowadzić do owocnego działania. W ten sposób uwierzymy, że Sakrament Eucharystii zawsze trwa w centrum życia Kościoła, a bez niej jakże bylibyśmy ubodzy" - przekonuje biskup.
Całość listu można przeczytać TUTAJ.