107,6 FM

Biblijny celebryta smaży się w piekle

Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają! Łk 16,29b

Łk 16, 19-31

Jezus powiedział do faryzeuszów:
«Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody.

Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany.

Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”.

Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”.

Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”.

Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».

Mają Mojżesza i Proroków,  niechże ich słuchają! Łk 16,29b

Ewangelia z komentarzem. Biblijny celebryta smaży się w piekle
Gość Niedzielny

Oto biblijny celebryta. Bisior, purpura, zabawa, wystawność, zdrowe żarło. Coś jak hipster i szafiarka w jednym. Postarzałe rurki na wysportowanych udach i 300 par butów w szafie. Do świetności zabawy należy, by się nie powtarzał look. Purpura brała nazwę od barwnika pozyskiwanego z morskich ślimaków. Tkanina, szpanerskie logo, była obłędnie droga. Jeszcze droższy był bisior, „morski jedwab”, wyrabiany z wydzieliny małża. 1000 małż dawało 250 g przędzy. I już po wszystkim, posprzątane. Purpura z bisiorem butwieją, a starożytny celebryta smaży się w piekle. A Jezus i Abraham nam, współczesnym hipsterom i szafiarkom, tłumaczą: znaków wam danych już starczy, macie Dekalog i sumienie.

Dziękujemy, że z nami jesteś Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..