Nie będzie spółki GZM - Czysta Energia - przynajmniej na razie. Zarząd Metropolii, który zebrał się dziś na sesji, wycofał z pierwotnego porządku obrad uchwałę zakładającą jej utworzenie. Celem spółki miała być budowa metropolitalnej spalarni odpadów komunalnych.
Metropolia opóźni utworzenie spółki GZM - Czysta Energia. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, która planuje budowę spalarni odpadów, opóźni na razie proces tworzenia spółki celowej pod tym kątem. - Sam fakt powołania lub nie - spółki, nie ma wpływu na tempo prac zmierzających do budowy instalacji termicznej utylizacji odpadów - przekonuje Krzysztof Mejer. Wiceprezydent Rudy Śląskiej wymienia także inne argumenty:
Dlaczego decyzja o powołaniu spółki Czysta Energia na razie została przesunięta o kilka miesięcy? Odpowiada szef GZM, Kazimierz Karolczak:
Jednocześnie podkreśla on, że powstanie takiej instalacji jest niezbędne ponieważ około 450 tysięcy ton odpadów komunalnych, które powinny ulegać przetworzeniu - w tej chwili zalega na składowiskach.
Jak przekonuje wiceprezydent Rudy Śląskiej "najpierw powalczmy o decyzje środowiskową a potem powołajmy spółkę która zajmie się przygotowaniem całej dokumentacji i uzyskaniem pozwolenia na budowę". Jednocześnie podkreśla on, że sama instalacja problemu nie rozwiąże; potrzebne są zmiany systemowe. Zdaniem Krzysztofa Mejera konieczna jest zmiana całej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, ponieważ w tej chwili gminy nie mają wpływu ani na gospodarkę odpadami, ani na ceny w przetargach.