„Wy jesteście solą ziemi”. To jedno zdanie genialnie określa misję chrześcijan w świecie.
1. Mamy być solą, czyli ludźmi o określonej tożsamości. Sól ma charakterystyczny smak i właściwości. Jest zaprzeczeniem tego, co mdłe, nijakie, miałkie, bez smaku. Sól nadaje smak i konserwuje, czyli chroni przed zepsuciem. W starożytności sól była traktowana jak środek leczniczy. Była też symbolem przymierza i wierności, dlatego np. dawano ją do spróbowania młodej parze, a wspólnym spożywaniem chleba i soli potwierdzano sojusze. Sól nazywano białym złotem, ponieważ była tak cenna, że traktowano ją jako środek płatniczy. Stąd wzięły się powiedzenia: „słony rachunek” lub „coś słono kosztuje”. Jako chrześcijanie mamy konserwować, czyli nie gonić za postępem, ale strzec wiernie niezmiennych prawd i zasad przekazanych przez Boga. Chronić świat przed zepsuciem. Mamy nadawać Chrystusowy smak ziemi, na której żyjemy. Jezus jest skałą, która została „zmielona” na krzyżu. Na tej skale zbudowany jest Kościół. Z tej skały powstaje sól, którą chrześcijanie mają solić świat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.