Wiktorię Mrugacz znalazłam w sieci. Jej posty zatrzymywały moją uwagę na dłużej niż inne wpisy. Zadziorność i dojrzałość, wiara i uśmiech. W programie Credo przejście z wirtualnej znajomości do realu.
- Ewangelizacja w mediach społecznościowych?
- Uważajmy na słowa, bo to się młodym niezbyt dobrze kojarzy - Wiktoria Mrugacz mówi o tym, co młodych zniechęca do Kościoła i jak stara się mówić o swojej wierze.
O rodzinie, wdzięczności i wierze wyniesionej z domu.
Wspólnota i poszukiwanie swojego miejsca w Kościele.
Lans, fejm, czy misja - czyli o obecności w internecie, a także o hejcie i o gotowości spotkania z myślącymi inaczej.
Kto śpiewa, ten dwa razy się modli. A kto posłucha do końca usłyszy śpiewającą Wiktorię.