Rano wyruszyli z Oświęcimia. Pobiegli drogą, którą przeszli więźniowie KL Auschwitz. Późnym popołudniem przekazywane kolejnym grupom światło dotarło do Gliwic.
Uczestnicy Biegu Pamięci ze Światłem Pokoju uczcili w ten sposób ofiary Marszu Śmierci. Pokonali jedną w dwóch tras, którymi w styczniu 1945 roku przeszło kilkadziesiąt tysięcy osób. Wielu z nich nie przeżyło tej drogi. Umarli z wycieńczenia i zimna albo zostali rozstrzelani. Grzebano ich wprost przy trasie tego tragicznego przemarszu.
W sztafecie wzięli udział uczniowie szkół chorzowskich, bieruńskich, mikołowskich i gliwickich. Pobiegli w kilkuosobowych grupach razem ze swoimi nauczycielami i policjantami. Jak później mówili, trasę pokonywali w ciszy. Po drodze zatrzymali się w kilku miejscach pamięci.
Trasa prowadziła przez Bieruń, Tychy, Mikołów i Przyszowice. W Gliwicach najpierw odbyła się uroczystość na Cmentarzu Centralnym. Przy pomniku, gdzie w ośmiu zbiorowych mogiłach pogrzebano kilkuset więźniów Marszu Śmierci. Różnych narodowości, zamordowanych pomiędzy Rybnikiem a Raciborzem. Tutaj światło przejęli uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego Dwujęzycznego im. E. Dembowskiego. Przypomnieli, czym była ta dramatyczna droga.
Następnie wszyscy udali się do Domu Pamięci Żydów Górnośląskich. Na cmentarzu żydowskim obok dawnego domu przedpogrzebowego, który obecnie jest siedzibą jednego z oddziałów Muzeum w Gliwicach, znajduje się pomnik 79 więźniów KL Auschwitz, również różnych narodowości, zamordowanych na terenie Gliwic podczas tego tragicznego przemarszu w styczniu 1945 r.
Drugą częścią upamiętnienia Marszu Śmierci będzie sesja popularno-naukowa, która odbędzie się 4 lutego w auli im. sługi Bożego ks. Jana Machy w Zespole Szkół Technicznych nr 2 im. Mariana Batko w Chorzowie. W programie spotkania są trzy wykłady: Mirosław Domin - "Ewakuacja więźniów z obozu Auschwitz-Birkenau", dr Piotr Hojka - "Trasa Marszu śmierci - Oświęcim - Wodzisław Śląski", dr Bogusław Tracz - "Trasa marszu śmierci Oświęcim - Gliwice".