Pochodzący z Chomranic wikariusz w parafii Brzeźnica k. Dębicy zginął w wypadku samochodowym.
W poniedziałek 2 grudnia zginął tragicznie ks. Piotr Pławecki. Pochodził z Chomranic.
Diakonat przyjął w swojej rodzinnej parafii z rąk bp. Stanisława Salaterskiego. Mówił wówczas, że diakonat jest ukoronowaniem pięcioletniej formacji w seminarium.
"Myślę, że to wystarczający czas, żeby powiedzieć Jezusowi tak. Bardzo się cieszę, że będę Mu służył w Kościele, że będę mógł głosić kazania, prowadzić nabożeństwa, błogosławić Najświętszym Sakramentem, spełniać wszystkie zadania, które spoczywają na diakonach" - mówił wtedy diakon.
Święcenia kapłańskie otrzymał w tarnowskiej katedrze z rąk bp. Andrzeja Jeża 26 maja 2018 roku. Jako hasło prymicyjne przyjął słowa „Pan moją mocą i tarczą! Moje serce Jemu zaufało (Ps 28,7)”. Pierwszą parafią ks. Piotra była Brzeźnica k. Dębicy.
Msza święta w kościele parafialnym w Brzeźnicy zostanie odprawiona w piątek 6 grudnia o godz. 14. Msza święta pogrzebowa w kościele parafialnym w Chomranicach będzie celebrowana w sobotę 7 grudnia o godz. 11, po której ciało zmarłego zostanie złożone na miejscowym cmentarzu.