Śląskie. Odwiedzamy osobliwe, często zapomniane i mało znane cmentarze

Mało kto wie,  że w Świbiu, miejscowości pod Gliwicami znajduje się cmentarz sprzed 3 tysięcy lat. Jest to cmentarz kultury łużyckiej – mówi Ewa Chudyba z Muzeum Miejskiego w Gliwicach:

Szczątki pochowanych na tym cmentarzu w Świbiu znajdują się w Muzeum Miejskim w Gliwicach. Placówka przygotowuje właśnie wystawę poświęconą nekropoliom łużyckim Górnego Śląska.

W Siemianowicach Śląskich znajduje się cmentarz choleryczny. Spoczywa na nim ponad dwadzieścia osób, które zmarły na cholerę. - Wyjaśnia Radiu eM przewodnik Edward Kaniewski:

Cmentarz choleryczny w Siemianowicach założył ówczesny proboszcz Michałkowic, by nie grzebać zmarłych na cholerę na cmentarzu parafialnym.  

  Cmentarz psychiatryczny w Rybniku Justyna Stolfik-Binda/ Radio eM

W rybnickiej dzielnicy Wielopole natomiast znajduje się bardzo mało znany cmentarz psychiatryczny. Są na nim pochowani pacjenci Szpitala Psychiatrycznego w Rybniku. W lesie wśród drzew można znaleźć prawie 2200 bezimiennych grobów. - Mówi Piotr Polak, przewodnik:

O pogrzebanych tam ludziach nie wiadomo nic poza tym, że byli pacjentami rybnickiego szpitala.  Na cmentarzu znajduje się również zbiorowa mogiła upamiętniająca 1700 pacjentów, którzy zginęli podczas starcia niemiecko-rosyjskiego w czasie II wojny światowej. Większość z nich zmarła z wycieńczenia, opuszczona przez personel i zamknięta w szpitalu bez picia i pożywienia.

Mało kto wie, że kilka lat temu temu przy budowie Drogowej Trasy Średnicowej dokonano niezwykłego odkrycia. Pod Gliwicami znaleziono cmentarz, który został przez media okrzyknięty cmentarzem wampirów. Kto naprawdę był tam pogrzebany - wyjaśnia Ewa Chudyba z Muzeum miejskiego w Gliwicach:

A na większości tych osób wykonano wyrok śmierci przez np. ścięcie głowy.

Gliwicki cmentarz odrzuconych jest miejscem unikatowym. Podobnych cmentarzy w całej Europie znaleziono zaledwie kilka.