W czechowickiej parafii św. Barbary odbyły się drugie już warsztaty muzyki liturgicznej. Z uczestnikami modlił się bp Piotr Greger, przewodniczący podkomisji do spraw muzyki kościelnej Episkopatu Polski, proboszcz ks. kan. Ludwik Duży i ks. Marek Różycki, czuwający nad organizacją warsztatów.
Warsztaty przebiegały pod hasłem: "Otrzymacie Jego moc". Z zaproszenia do udziału skorzystało 165 uczestników w różnym wieku, a zajęcia poprowadzili, podobnie jak w pierwszej edycji, znakomici i wszechstronni muzycy: Piotr Pałka, Hubert Kowalski i Paweł Bębenek.
- Możliwość ćwiczeń pod ich kierownictwem niewątpliwie zachęciła do udziału tak wiele osób - przyznaje proboszcz ks. kan. Ludwik Duży. - To wielka radość dla naszej parafii, że tylu było chętnych, którym zależy na pięknie liturgii. Przybyło sporo osób z naszego dekanatu, ale wielu gości dotarło też z daleka: z Wrocławia, Krakowa, Poznania. Dla chętnych przygotowaliśmy noclegi.
Z najbliższej okolicy najliczniej zgłosili się chętni z Zabrzega, a wśród nich członkowie parafialnego chóru św. Józefa. - Warto było! - podsumowywali z uznaniem. Wśród uczestników z Zabrzega nie brakowało rodzinnych reprezentacji. W składzie instrumentalistów na trąbce zagrał Piotr Tittor, a w chórze zaśpiewała jego córka.
- W programie warsztatów był czas na modlitwę i skupienie. Zachęcaliśmy też do refleksji inspirowanej wystawą historycznych fotografii, wykonanych przez uczestników spotkań z papieżem Janem Pawłem II 40 lat temu, podczas pierwszej pielgrzymki do Polski - mówi ks. Marek Różycki, który czuwał nad organizacją warsztatów wraz z grupą młodzieży.
- Miejcie serca otwarte i słuchajcie, jak Duch Boży będzie do was przemawiał. Jesteśmy przekonani i doświadczamy tego, że na takich spotkaniach On naprawdę działa! - mówił Piotr Pałka podczas pierwszych zajęć, a bp Greger w homilii na zakończenie wskazywał, jak ważne jest, by z ufnością pamiętać, że miłosierny Ojciec zawsze pierwszy wychodzi naprzeciw człowieka.
O tym, jak pięknie brzmi śpiew, który jest modlitwą, uczestnicy warsztatów przekonali słuchaczy podczas finałowego koncertu, którego wysłuchał także bp Greger. Wszyscy obecni w kościele gorąco oklaskiwali muzyków, którzy zagrali i zaśpiewali prosto z serca.