Ponad 2,7 tys. osób bierze udział w charyzmatycznej konferencji 24/7 Serce Dawida, która od 19 do 20 października odbywa się w Warszawie.
Jednym z prelegentów dwudniowej konferencji 24/7 Serce Dawida, które 19-20 października odbywa się w stołecznej hali Expo, był wędrowny kaznodzieja o. Adam Szustak.
Dominikanin rozważał ewangelię św. Marka, która opisuje przemienienie się Jezusa na Górze Tabor. - Mam wrażenie, że większość wierzących wcale nie ma rozpromienionych twarzy - zwrócił uwagę. Tymczasem - jak podkreślił kaznodzieja - przykład Pana Jezusa i Mojżesza pokazuje, że istnieje takie doświadczenie na modlitwie, które "przemienia oblicze".
- Jako wędrowny kaznodzieja widziałem już wszystkie warianty katolików w tym kraju i na świecie. Wszędzie, gdzie wchodzę do kościoła, muszę wam się przyznać – pierwszą myślą, jaką mam, jak dochodzę do ołtarza i patrzę na ludzi (poza paroma twarzami, które cieszą się, bo mnie znają) jest: "gdzie jest trumna?" - mówił o. Szustak.
- Skąd to się wzięło, że większość z nas, mimo że jesteśmy często we wspólnotach, korzystamy z sakramentów, modlimy się, żyje w nieustannym, a przynajmniej często powtarzalnym doświadczeniu smutku, trudności - pytał.
Kaznodzieja wyjaśnił, że "antidotum" na problemy i brak "bijącego na twarzy światła" jest "patrzenie na Jezusa". - Otóż to, jest tylko jeden sposób na to, żeby ci się odmieniła twarz, zaczęła jaśnieć życiem, radością, słońcem, łaską, nadzieją, miłością - znał go i Pan Jezus i Mojżesz: dzień w dzień Mojżesz chodził do namiotu i rozmawiał z Bogiem twarzą w twarz - mówił.
Przypomniał, że w hebrajskim oryginalne pierwsze przykazanie brzmi: "żeby między moją i twoją twarzą nie było nic innego”. - Jeśli tak będzie, między tobą, a Bogiem, twoja twarz będzie jaśniała - mówił kaznodzieja. I zachęcił do budowania codziennej relacji z Bogiem, która nie polega na "rozwiązywaniu problemów", ale na trwaniu w Bożej obecności i słuchaniu Go.
Przestrzegał też przez otwieraniem Słowa Bożego "na chybił trafił" i rozwiązywania w ten sposób swoich dylematów. - Jeśli czytasz codziennie Słowo Boże, ono cię przeniknie, twoje myśli, pragnienia i wówczas będziesz myślał "po bożemu” i podejmował słuszne decyzje - mówił. - W innym wypadku to "katolickie czary-mary" - mówił.
W drugiej części konferencji kaznodzieja przypomniał postać Eliasza, który także zbudował intymną relację z Bogiem. - Dzięki takiej relacji, która jest możliwa dla każdego człowieka, można pokonać każde zło, jakie jest na tym świecie - zakończył.
Konferencja 24/7 Serce Dawida odbywa się pod raz czwarty. W tym roku towarzyszy jej hasło: "Otrzymacie moją moc".
- Cykl konferencji 24/7 Serce Dawida wpisuje się w holistyczną wizję nowej ewangelizacji i świadectwa, jakie składa Kościół. W poprzednich konferencjach mówiliśmy o tym, jak ważne jest spotkanie z Bogiem, Jego przemieniającą mocą, która w konsekwencji prowadzi nas do tego, byśmy byli świadkami w środowiskach, w jakich jesteśmy. W tym roku chcemy się skupić na tym, że Bóg mocą Ducha Świętego wyposaża nas do tego, byśmy byli Jego świadkami - mówił Maciej Wolski, główny organizator konferencji.
Po raz pierwszy w wydarzeniu wziął udział o. Adam Szustak OP. Posłuchać można było m.in.: bp. Andrzeja Siemieniewskiego, dr Johannesa Hartla, Marcina Jakimowicza, Macieja Wolskiego, Marcina Zielińskiego czy Krzysztofa Demczuka. Apostolskiego błogosławieństwa udzielił papież Franciszek oraz m.in. metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Konferencji towarzyszy modlitwa uwielbienie, modlitwa wstawiennicza, koncert, wieczór konfesjonałów oraz Nocna Góra Modlitwy.