Anna walczy o swoje dziecko - narkomana.
Wychowywała synów sama, ale robiła to najlepiej, jak potrafiła. Dziś może się już tylko modlić o powrót dziecka z nałogu.
Nie wie, kiedy dokładnie syn zaczął brać, ale gdy zauważyła natychmiast zrobiła badania. Wynik był pozytywny.
Syn był na leczeniu, ale się nie powiodło. Wrócił do nałogu.
Dziś Anna przestrzega inne mamy. Trzeba wiele uwagi by dojrzeć, że z dzieckiem dzieje się źle.