Trwa jeszcze liczenie ostatnich głosów i ustalanie podziału mandatów, ale sporo już wiadomo na temat tego, jak mieszkańcy Podbeskidzia głosowali podczas wczorajszych wyborów parlamentarnych. Podobnie jak w większości okręgów pierwsze miejsce wśród ugrupowań rywalizujących o poselskie mandaty zajęło Prawo i Sprawiedliwość.
W bielskim okręgu nr 27, obejmującym większość terenu naszej diecezji, PiS zdobyło blisko 47 proc. głosów. Ponad 27 proc. wyborców poparło KO, ponad 11 proc. SLD, a przeszło 7 proc. poparcia uzyskały: KWiN i PSL.
Stało się to przy wysokiej frekwencji wyborczej, która we wszystkich powiatach wyniosła ponad 60 proc., a rekordzistami tym razem okazali się mieszkańcy Bielska-Białej, gdzie frekwencja wyniosła aż 67,5 proc.
Nie ma jeszcze oficjalnego, personalnego wykazu zdobywców mandatów poselskich, ale najprawdopodobniej w Sejmie znajdą się posłowie PiS: Stanisław Szwed, Grzegorz Puda, Przemysław Drabek, Kazimierz Matuszny i Grzegorz Gaża, a także reprezentujące KO posłanki Mirosława Nykiel i Małgorzata Pepek oraz posłowie Mirosław Suchoń i Przemysław Koperski z SLD.
Wiadomo, że w Senacie będą reprezentować mieszkańców Podbeskidzia: Agnieszka Gorgoń-Komor (KO), która niewielką różnicą głosów w senackim okręgu 78 wyprzedziła Andrzeja Kamińskiego (PiS), oraz Tadeusz Kopeć (PiS), który w okręgu 79 pokonał dwóch kontrkandydatów, zdobywając ponad 49 proc. głosów.