Śląscy policjanci apelują do wszystkich służb mundurowych i osób chętnych, aby oddali krew. Ma to być gest solidarności z ofiarami i rannymi w wybuchu pocisku w Kuźni Raciborskiej.
Jak mówi Aleksandra Dyląg z Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach, potrzeba krwi w regionie jest bardzo duża. Zachęca, by oddawać ją regularnie:
Kilka dni temu miał miejsce tragiczny wypadek z udziałem saperów w lesie w Kuźni Raciborskiej. Na miejscu zginęło dwóch mężczyzn, trzech przebywa w szpitalach. Teraz ich koledzy po fachu, mundurowi, zachęcają, by oddawać krew w geście solidarności z ofiarami i rannymi. Akcje rozpoczęli śląscy policjanci.
Jak informuje Aleksandra Dyląg z Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach, dowolną grupę krwi można oddać w punktach krwiodawstwa wskazując szpital z dopiskiem np. '"Dla saperów z Gliwic - by inni mogli żyć". Potwierdzenia oddania krwi można następnie przesyłać do jednostki wojskowej w Gliwicach, aby w ten sposób wyrazić swoje współczucie i solidarność z ofiarami i rannymi w Kuźni Raciborskiej.