"Prawo do naprawy" - nowa unijna dyrektywa ma sprawić, że wydłuży się żywotność sprzętu AGD. Producent - również po okresie gwarancji - będzie musiał zapewniać części zamienne, czy dokumentację serwisową do wyprodukowanych pralek, lodówek i zmywarek.
Unia Europejska chce zmusić producentów do produkowania bardziej trwałego sprzętu AGD. Ma to umożliwić dyrektywa o "prawie do naprawy", zgodnie z którą producent - również po okresie gwarancji - będzie musiał zapewniać części zamienne, czy dokumentację serwisową. Jak zaznacza Paweł Baraniak z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Katowicach na wejście przepisów w życie - jeszcze poczekamy:
A jak długo obecnie wytrzymuje przeciętna pralka? O to zapytaliśmy mieszkańców regionu:
Dyrektywa ma także wymiar ekologiczny: z jednej strona ma się wydłużyć żywotność sprzętu, a z drugiej ma on emitować mniej dwutlenku węgla.
Nowe zapisy będą obowiązywać w polskim systemie prawnym najwcześniej od 2021 roku. Michał Kucia, ekspert Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach uważa, że regulacja może uzdrowić rynek:
Dlaczego obecnie sprzęt AGD - na przykład pralki - tak szybko się psuje? O tym powiedział Radiu eM Krzysztof Cichoń z firmy "Miś", specjalizującej się w naprawie tego sprzętu:
Ekspert wskazuje jednak również, że część winy ponoszą konsumenci, którzy wsypują do pralki zbyt dużą ilość coraz silniejszych środków piorących.