Politycy nie mogą ignorować pielęgniarek - mówi Iwona Borchulska. Reprezentowany przez nią Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych zadał 18 pytań komitetom wyborczym.
Pielęgniarki i położne oczekują odpowiedzi m.in. na pytania o zwiększenie finansowania służby zdrowia, dotrzymanie limitów zatrudnienia pielęgniarek w szpitalach, czy promowanie tego zawodu wśród młodzieży. Iwona Borchulska podkreśliła, że w kampanii wyborczej pada wiele słów, gorzej z czynami. Tymczasem - jak zaznaczyła - nie można ignorować pielęgniarek.
Przewodnicząca Zarządu Regionu Śląskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych zwróciła też uwagę na fakt, że po planowym zwiększeniu płacy minimalnej od przyszłego roku, według wyliczeń związku, pielęgniarki z wyższym wykształceniem, dla których niedawno wywalczona została podwyżka, znów będą zarabiać porównywalnie z innymi pracownikami medycznymi o mniejszych kwalifikacjach, ale z pensją minimalną. W tej sprawie OZZPiP napisał list do premiera, ministra zdrowia i prezesa Prawa i Sprawiedliwości.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.