Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu? Łk 5,34
Faryzeusze i uczeni w Piśmie rzekli do Jezusa: «Uczniowie Jana dużo poszczą i modły odprawiają, podobnie też uczniowie faryzeuszów; natomiast Twoi jedzą i piją».
A Jezus rzekł do nich: «Czy możecie nakłonić gości weselnych do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, i wtedy, w owe dni, będą pościli».
Opowiedział im też przypowieść: «Nikt nie przyszywa do starego ubrania jako łaty tego, co oderwie od nowego; w przeciwnym razie i nowe podrze, i łata z nowego nie nada się do starego. Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków; w przeciwnym razie młode wino rozerwie bukłaki, i samo wycieknie, i bukłaki przepadną. Lecz młode wino należy wlewać do nowych bukłaków.
Kto się napił starego, nie chce potem młodego – mówi bowiem: „Stare jest lepsze”».
Ewangelia z komentarzem. Słowa najważniejsze rozważa ks. Jerzy SzymikCzy możecie gości weselnych nakłonić do postu? Łk 5,34
To zadziwiające, jak często na kartach Ewangelii pojawiają się pan młody, wesele i wino. A wraz nimi stągwie i bukłaki, ucztowanie i goście. To zapewne echa – bliższe i dalsze – Pieśni nad Pieśniami, tej cudownej i słodkiej biblijnej księgi, składającej się z sześciu pieśni i ośmiu rozdziałów, wciśniętej skromnie między gorzkie karty Koheleta i sapiencjalny geniusz Księgi Mądrości. „Gołąbko ma, ukryta w zagłębieniach skały, w szczelinach przepaści, powstań, piękna ma, i pójdź. Mój miły jest mój, a ja jestem jego”. Czyste, Boskie piękno. Jesteśmy gośćmi weselnymi Boga. A nasz biedny Kościół Jego Gołąbką, Lilią pośród cierni, Oblubienicą. Śniadą, lecz piękną. Nic nad tę miłość, żadne wielkie wody jej nie ugaszą.
Książka w promocyjnej cenie: