KE dla socjalisty Fransa Timmermansa, Rada Europejska i PE dla chadeków Kristaliny Georgiewy i Manfreda Webera, a unijna dyplomacja dla liberała Charles'a Michela - takie według źródeł mają być ustalenia liderów UE, którzy domykają porozumienie w sprawie obsady stanowisk.
Inne źródła mówią o braku porozumienia. Informator z polskiego rządu przekazał PAP, że sprzeciw V4 i Włoch wobec Timmermansa zdecydował o fiasku rozmów w Brukseli. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk zdecydował o zawieszeniu szczytu i zapowiedział jego wznowienie we wtorek o godz. 11.00.
Premier Bułgarii Bojko Borisow poinformował, że Georgijewa odpadła z wyścigu o fotel szef Rady Europejskiej z powodu sprzeciwu liberałów.
Polska i Włochy chciałyby przeprowadzenia tajnego głosowania w sprawie kandydatury Timmermansa. Warszawa liczy na to, że udałoby się dzięki temu zablokować wywołującą kontrowersje kandydaturę holenderskiego socjalisty.
Według polskiego źródła rządowego przeciwne Timmermansowi (w przypadku tajnego głosowania) byłyby państwa Grupy Wyszehradzkiej, a także Chorwacja, Irlandia, Włochy, Litwa i Estonia; niezdecydowane mają być Łotwa i Rumunia.
Polska obawia się, że naciski Paryża i Berlina wspieranych przez Madryt i Hagę doprowadzą do tego, że nawet cała Grupa Wyszehradzka nie utrzyma jednak swojego sprzeciwu wobec Holendra. Państwa zachodnie próbują wyłuskać z V4 Słowację, gdzie rządzą socjaldemokraci będący w tej samej rodzinie politycznej co Timmermans. Rozmiękczany jest też opór innych państw.
Liberałowie - według źródeł - mają się zastanawiać, czy stanowisko szefowej dyplomacji UE nie powinno przypaść Dunce Margrethe Vestager. Część mediów podała wcześniej, że miałaby ona jednak zostać wiceprzewodniczącą KE. Szefowanie Parlamentu Europejskiego miałoby być też podzielone pomiędzy Webera i jakiegoś kandydata liberałów. O stanowisko to zabiegał były premier Belgii Guy Verhofstadt. Ostatecznej zgody na ten zestaw ciągle jeszcze nie ma - zastrzegło źródło.
Instytucje UE mają bezstronnie reprezentować interesy wszystkich państw członkowskich na arenie światowej i w Brukseli.