Ma do pokonania 500 km i trasę z dużymi różnicami wzniesień. Pogoda może nie rozpieszczać, bo to Islandia.
Ale nie to świadczy o wyczynie, ale sposób pokonania tej trasy, otóż Pan Dariusz Sobczak na co dzień jest osobą poruszającą się na wózku inwalidzkim, Islandię przemierzy dzięki sile własnych rąk, na specjalnym rowerze.
Pan Dariusz miał wypadek, który doprowadził go do takiego stanu, ale nie przejmuje się tym zupełnie, bo w życiu doskonale się odnalazł.
Jego podróż do Irlandii ma służyć innym. W ten sposób