Tysiące ludzi przyjechało na ekumeniczny koncert "Bądź jak Jezus" w Mysłowicach. Ze sceny płynęła pierwszorzędna muzyka i... słowa życia.
- Dzisiaj poprawność polityczna wmawia nam, że wszystko jedno, w co wierzysz i jaki masz sposób życia. My idziemy dokładnie pod prąd i mówimy: jest różnica! Jeżeli to, w co wierzysz, nie jest najlepsze na świecie, to co tu jeszcze robisz? - mówił muzyk polskiego zespołu Kanaan, zapowiadając swój utwór „Wędrowiec”.
Po „Kanaanie” na scenie w parku Słupna wystąpili Dan Bremnes z Kanady i Blanca z USA. Śpiewali i modlili się.
Wśród gości z zagranicy była również Iwona Pietrala z zespołem. To Polacy, którzy wyjechali do pracy na wyspy brytyjskie i tam zaczęli tworzyć muzykę. Udział w koncercie „Bądź jak Jezus” w Mysłowicach jest ich pierwszym występem w Polsce.
Na uboczu, na małej scenie, kilku kapłanów czekało z sakramentem spowiedzi świętej. Często ktoś do nich podchodził.
Adam Guzdek, który organizuje koncert, powiedział nam, że spowiadający księża mają wiele świadectw o działaniu Pana Boga na tym koncercie i o nawróceniach. Zwraca uwagę na wielką liczbę rodziców z dziećmi oraz młodzieży wśród uczestników. - Gromadzimy tutaj jako Kościół także bardzo wielu ludzi, którzy na co dzień do tego kościoła nie chodzą. Wychodzimy do nich na ulicę. Pokazujemy im wartości i głosimy kerygmat. Ci ludzie często stają zachwyceni i mówią: „Wow! Muzyka chrześcijańska? Jak to brzmi!”.
To już dziesiąta edycja koncertu „Bądź jak Jezus”. - Wcześniej były dwa koncerty dla Jezusa na wzgórzu piekarskim. Uznaliśmy jednak, że powinniśmy wyjść z przesłaniem, jaka niesie ta muzyka, w przestrzeń publiczną. Nie zamykać się tylko w obiektach sakralnych - wspomina Adam Guzdek.
Pomysł „chwycił”. - Nazwa „Bądź jak Jezus” mówi wszystko. Mamy naśladować naszego Mistrza, który jest dla nas drogą, prawdą i życiem - mówi Adam Guzdek.
Do uczestników koncertu przemówił biskup Marek Szkudło. Przekazał pozdrowienia od arcybiskupa Wiktora Skworca. - Ten koncert odbywa się zawsze w Boże Ciało. Wyszliśmy od ołtarza i ten ołtarz nas posłał, żebyśmy w mocy Bożego Ducha budowali jedność między sobą, potrafili sobie spojrzeć w twarze, byli otwarci jeden na drugiego - powiedział i pobłogosławił ludzi siedzących pod sceną.
Poniżej galeria zdjęć