Tygodnik „Wprost” opublikował listę 100 najbogatszych Polaków. Pojawili się na niej Marcin Gortat i Robert Lewandowski z żoną.
Najbogatszym Polakiem w 2018 r. wg. tygodnika „Wprost” okazał się Michał Sołowow. Kolejne miejsca zajęli Zygmunt Solorz i rodzeństwo Kulczyków. Na 88. miejscu zostali sklasyfikowani Robert i Anna Lewandowscy, a na 97. Marcin Gortat.
Miliarder i sportowiec
Majątek Michała Sołowowa jest szacowany przez ekspertów „Wprost” na ponad 12 miliardów zł. Sołowiow jest właścicielem m.in. spółki Synthos, jednego z największych producentów surowców chemicznych w Polsce. Z produkowanego przez koncern kauczuku syntetycznego korzystają tak znani producenci opon jak Michelin czy Goodyear. Ale firma Michała Sołowowa produkuje też kleje, produkty ochrony roślin a nawet suplementy diety.
Michał Sołowiow jest znany też ze swojej kariery sportowej. Był on trzykrotnym rajdowym wicemistrzem Europy i dwukrotnym rajdowym wicemistrzem Polski. Co ciekawe, Sołowow rozpoczął karierę rajdowca już jako 17-latek, jednak jej kontynuację uniemożliwił mu brak funduszy. Do sportu wrócił on więc dopiero po sukcesie w biznesie.
Sportowcy i milionerzy
Inną drogą niż Michał Sołowow poszli Robert Lewandowski i Marcin Gortat. Oni najpierw zostali sportowcami, a później zaczęli wspinać się na liście najbogatszych Polaków. Obaj oczywiście zarabiają na grze w wielkich klubach sportowych oraz na reklamach. Nie zaniedbują oni jednak sfery biznesowej.
Robert Lewandowski na liście najbogatszych Polaków znalazł się wspólnie z żoną. To Anna Lewandowska od dłuższego czasu prowadzi działalność biznesową w obszarze promocji zdrowego trybu życia. Ale Lewandowscy inwestują też we własną restaurację na Mazurach, we własną klinikę medycyny sportowej a nawet … we własną grę na smartfony.
Na tle Roberta Lewandowskiego, Marcin Gortat ma trochę mniejszy rozmach. Koszykarz inwestuje głównie w nieruchomości. Dużą część swojego majątku Gortat lokuje też na Wall Street. Jedyny Polak w NBA inwestuje też w polską młodzież. Organizuje on obozy sportowe dla kandydatów na zawodowych koszykarzy a najlepsi mają szansę pojechać do USA.