Z urodzenia hrabianka, a jej życiowa droga potoczyła się po ścieżkach służenia innym. Mogła przebierać w kolorach i strojach, a ubraniem, jakie wybrała, okazał się habit w szarym kolorze.
Z urodzenia hrabianka, a jej życiowa droga potoczyła się po ścieżkach służenia innym. Mogła przebierać w kolorach i strojach, a ubraniem, jakie wybrała, okazał się habit w szarym kolorze. Jako patriotka, za sprawą politycznych przemian końca XIX i XX wieku oraz koneksji, mogła zdobyć naprawdę dużą władzę, a swoim credo uczyniła słowa : "Naszą polityką jest miłość. I dla tej polityki jesteśmy gotowe poświęcić nasze siły, nasz czas i nasze życie". O kim mowa? Spokojnie to nie jest konkursowe pytanie, to pytanie raczej retoryczne. Św. Maria Urszula Ledóchowska. Gdy miała 21 lat wstąpiła do krakowskich urszulanek. I był to dopiero początek rozeznawania przez nią swojego powołania. Swoje miejsce w Kościele odkrywała powoli, razem z kolejnymi obowiązkami, jakie pełniła w zakonie. Gdy po niemal 20 latach, w 1904 roku, jako przełożona domu zaczęła kierować internatem, była już całkowicie pewna swojej drogi i gotowa by nią ruszyć. Dwa lata później założyła pierwszy na ziemiach polskich inteRozumiemrnat dla studentek szkół wyższych. Następnie z papieskim błogosławieństwem Piusa X, w świeckim stroju wyjechała do Petersburga, gdzie objęła kierownictwo zaniedbanego polskiego internatu i liceum. Potem była Finlandia, Szwecja i Dania. Bo podczas I wojny światowej apostołowała w krajach skandynawskich, wygłaszając odczyty o Polsce i organizowała pomoc dla osieroconych polskich dzieci. Jednak nigdy nie pomyliła swojego powołania z polityką. W roku 1920 św. Urszula Ledóchowska wróciła do Polski, gdzie z myślą o pracy apostolskiej w nowych warunkach założyła zgromadzenie Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego, zwane urszulankami szarymi. Nie ustawała w swojej pracy na rzecz dzieci i młodzieży aż do samej śmierci, która zastała ją 29 maja 1939 roku w Rzymie. Dzisiejsza patronka, św. Maria Urszula Ledóchowska, swoje zaangażowanie w życie społeczne i sprawy Kościoła podzielała razem z siostrą. Czy wiecie państwo kto nią był? To bł. Maria Teresa Ledóchowska, powszechnie nazywana matką czarnej Afryki, założycielka sióstr klawerianek.