Poprawa komunikacji ze sportowcami, czy zwiększenie liczby kontroli antydopingowych w krajach słabiej rozwiniętych - to tylko niektóre z celów nowego szefa Światowej Organizacji Antydopingowej WADA - Witolda Bańki. Minister sportu mówił o tym podczas wizyty w Katowicach.
Polski minister sportu chce też stworzyć fundusz solidarnościowy, który pomagałby z kontrolami w krajach słabiej rozwiniętych. - Prowadzę rozmowy na ten temat - mówi Witold Bańka:
Fundusz solidarnościowy oprócz publicznych i prywatnych firm, miałyby finansować rządy i ruch olimpijski.
- Walka z dopingiem nie będzie łatwa, ale krok po kroku będziemy wzmacniać ten system - twierdzi, wybrany na nowego szefa Światowej Agencji Antydopingowej WADA, Witold Bańka. Wśród priorytetów wymienia m.in. zwiększenie liczby akredytowanych laboratoriów antydopingowych. Na początku listopada polski minister sportu wystąpi na światowej konferencji antydopingowej, która odbędzie się w Katowicach:
Formalnie Witold Bańka rozpocznie pracę jako szef WADA z początkiem przyszłego roku.
Słuchaj całej rozmowy: Szef Światowej Agencji Antydopingowej: nie będzie łatwo