Bytomskie Mieszkania podpisały umowę o współpracy z Krajowym Rejestrem Długów. Oznacza to spore kłopoty dla bytomian, którzy mają zaległości czynszowe.
Umowa przewiduje, że do rejestru może być wpisany lokator, który jest winny gminie minimum 200 złotych lub przedsiębiorca z długiem na co najmniej 500 złotych. - Mówi Grażyna Bujnicka-Moździerz, dyrektor Bytomskich Mieszkań:
Obecnie dług wobec Bytomskich Mieszkań wynosi 300 milionów złotych. Pierwszych wezwań do zapłaty możemy spodziewać się za miesiąc. By otrzymać pismo lokator wystarczy, że będzie zalegał z opłatą 30 dni - mówi Sonia Ilga, kierownik działu windykacji Bytomskich Mieszkań:
Dłużnicy, którzy nie podpiszą ugody o rozłożenie długu na raty lub czynszu nie odpracują trafią do rejestru długów. To może im utrudnić m.in. wzięcie kredytu. Czy pomysł będzie skuteczny? O to zapytaliśmy mieszkańców Bytomia:
Pierwsze wezwania zostaną wysłane już w czerwcu. Obecnie połowa mieszkańców Bytomia wynajmująca lokale od miasta nie płaci czynszu.