W najbliższą niedzielę bp Jan Kopiec poświęci jedyny w diecezji gliwickiej kościół Miłosierdzia Bożego.
Parafia czekała na ten moment wiele lat. Kościół jest owocem wizyty Jana Pawła II w Gliwicach.
Zaprojektował go prof. Adam Lisik, autor ołtarza papieskiego, który w czerwcu 1999 roku stanął na gliwickim lotnisku. Na 20. rocznicę tamtego wydarzenia przy kościele Miłosierdzia Bożego stanęła jego miniatura, wykonana w skali 1:6.
Parafia została erygowana 25 marca 2002 roku, a pierwszą Mszę św. odprawił ówczesny biskup gliwicki Jan Wieczorek 1 września 2002 roku o godzinie 15. Plac pod budowę kościoła poświęcony został 18 kwietnia 2004 roku, ale prace na dobre ruszyły dopiero w następnym roku.
Po raz pierwszy parafianie weszli do kościoła jesienią 2013 roku. Odprawiane wtedy nabożeństwa fatimskie rozpoczynały się w kaplicy, a kończyły w nowej świątyni.
– To był niesamowity moment dla nas. Ten pierwszy zachwyt kościołem, kiedy ludzie weszli do wnętrza 13 października. Potem w kolejnych latach przenosiliśmy się do nowego kościoła tylko na Boże Narodzenie – wspomina ks. Marek Góra proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Gliwicach.
Kościół Miłosierdzia Bożego w Gliwicach. Mira Fiutak /Foto GośćW centrum prezbiterium znajduje się obraz Jezusa Miłosiernego. Z jednej strony czytamy zdanie z "Dzienniczka" siostry Faustyny: „O Jezu miłosierny, ogarnij świat cały i przytul mnie do Serca Swego”. Z drugiej – słowa Jana Pawła II wypowiedziane w Łagiewnikach podczas pielgrzymki w 2002 roku: „W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście”.
– Sprawdza się to w naszej parafii. Za znak szczególnego miłosierdzia Bożego uważam to, że nie było w czasie budowy żadnego poważnego wypadku – podkreśla proboszcz. – Często powtarzam, że miłosierdzie samo się broni i samo o siebie dba. Miłosierdzie Boże nas trzyma. Gdyby nie ta ufność, to wielu spraw nie dałoby się rozwiązać – dodaje.
Obraz Jezusa Miłosiernego do prezbiterium namalował niepełnosprawny artysta mieszkający w okolicach Częstochowy. W historii parafii nie natrafimy na jego nazwisko, ponieważ chciał pozostać anonimowy. Imponujące jest to, że malarz poruszający się na wózku wykonał tak duży obraz, prawie trzymetrowej wysokości.
Wcześniejszy, który znajdował się w kaplicy, był zbyt mały do pokaźnej przestrzeni kościoła. Zawisł przy zakrystii.
– Jest najbardziej omodlony. Wykonała go Irena Borowiec z Orzesza, która dziś ma prawie 80 lat i dalej maluje. Te obrazy Jezusa Miłosiernego mają to do siebie, że z którejkolwiek strony patrzymy na nie, oczy Jezusa spoglądają prosto na nas. To jest wielka sztuka oddać coś takiego – mówi ks. Marek Góra.
W Niedzielę Miłosierdzia 28 kwietnia o 12.00 uroczystości poświęcenia kościoła będzie przewodniczył biskup gliwicki Jan Kopiec. O 16.00 – nieszpory z Koronką do Bożego Miłosierdzia i oddanie czci relikwiom św. Faustyny.
Więcej o parafii i kościele w najnowszym numerze "Gościa Gliwickiego" na 28 kwietnia.