publikacja 23.04.2019 09:23
– Przyszedł w moim życiu taki dzień, że poprosiłem Boga z całego serca: zabierz mi obsesję picia i brania, a zrobię wszystko, żebym już nigdy nie sięgnął po żadne środki zmieniające świadomość. Minęły od tamtej pory już ponad cztery lata w trzeźwości – opowiada aktor Michał "Misiek" Koterski w wywiadzie dla "Wprost".
Koterski przyznaje, że miał Bogu wiele za złe. Gdy jednak poprosił Go: "zabierz mi obsesję picia i brania, a zrobię wszystko, żebym już nigdy nie sięgnął po żadne środki zmieniające świadomość", stało się coś niezwykłego.
- Minęły od tamtej pory już ponad cztery lata w trzeźwości – mówi aktor.
Dodaje, że gdy zdmuchiwał świeczkę w drugą rocznicę porzucenia nałogów, pomyślał, żeby Bóg pomógł mu znaleźć miłość życia i założyć rodzinę. – Trzy tygodnie później poznałem Marcelę (która - jak dodaje - nie pije alkoholu).
- Teraz wiem, że Bóg wcale mnie nie opuścił. (...) Bogu zawdzięczam życie, bo bez jego pomocy prawdopodobnie już by mnie nie było - podsumowuje Michał Koterski.
PSALM DLA KAŻDEGO- Michał Koterski- Psalmy Hutek
Małgorzata Hutek
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07