Uczniowie Powiatowego Centrum Kształcenia Technicznego i Branżowego oraz Zespołu Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Oświęcimiu w tym roku 28 marca jako pierwsi uczestniczyli w Duchowej rEwolucji - kolejnej edycji spotkań ewangelizacyjnych dla młodzieży, przygotowywanych w największych miastach diecezji. Do kościoła św. Józefa na oświęcimskim Zasolu zaprosili ich organizatorzy popołudnia z Dobrą Nowiną: ks. proboszcz Fryderyk Tarabuła oraz rekolekcjoniści  s. Joanna Nowińska, szarytka - biblistka, i ks. Konrad Jaworecki, misjonarz św. Wincentego a Paulo - reżyser, aktor, dziennikarz, którzy w głoszeniu Ewangelii młodym (i nie tylko im) wykorzystują m.in. świat popkultury.

Na Zasolu odwołali się do dobrze znanej młodzieży serii filmów o superbohaterach powstałych na bazie komiksów wydawnictwa Marvel. Towarzyszył im plakat przedstawiający Jezusa, który opowiada, jak zbawił świat m.in. Spider-Manowi, Hulkowi czy Kapitanowi Marvelowi. - Chcemy, żeby w świecie Marvela zobaczyli coś więcej, by ten świat przełożyli na swój odbiór Pana Boga i spotkanie z Nim - mówią ks. Konrad i s. Joanna.

- Marvel jest postacią, która korzysta z otrzymanej mocy - idzie w dobrym kierunku aktywizacji dobroci, służby człowiekowi - dodaje s. Joanna. - I to bardzo dobrze koresponduje z Księgą Sędziów, gdzie czytamy, jak Pan Bóg udzielając swojego Ducha, aktywizuje człowieka, budzi w nim wszystkie moce i  zdolności. W danym momencie historii przez to kim jest ten człowiek, może z Bożą siłą, mocą, z Jego prowadzeniem, doświadczeniem Pana Boga, pomóc innym, żeby im się lepiej żyło. Tak było choćby z historią Gedeona - podkreśla s. Joanna.

  Młodzi ze szkół Oświęcimia po raz pierwszy spotkali się na Duchowej rEwolucji w parafii św. Józefa.
Urszula Rogólska /Foto Gość

- Uniwersum Marvela proponuje świat, który jest w jakiś sposób inny, dziwny, nadzwyczajny, fantastyczny. Z drugiej strony, kiedy dziś czytamy Pismo Święte, to ono też może się takie wydawać - bo młodzi pytają czy to prawda, czy Pan Bóg tak naprawdę do ludzi mówił. Świat Marvela jest faktycznie wymyślony, wyimaginowany, ale skoro tam jest taka dziwność, na którą wyrażamy zgodę, to czemu mamy się nie zgodzić na spotkanie z Panem Bogiem, który przemawia do nas wszelkimi kanałami - poprzez moje doświadczenie emocji, dobrych i trudnych chwil, tego wszystkiego, co jest obecne w moim życiu? - uważają rekolekcjoniści.

Jak podkreśla ks. Konrad: - Odwołujemy się do cytatu Norwida "Przez wszystko do mnie przemawiałeś, Panie". Nie ma kanału, którym by Pan Bóg nie przemawiał. Współczesny język, różnoraki przekaz, są tym, czym żyjemy ponad 20 godzin na dobę. Nie można od niego oddzielić Pana Boga - powiedzieć: ta przestrzeń należy do Niego, a z tej Go wyłączam. Jeśli tym żyjemy, to w tym też jest Pan Bóg. Odkrywanie Go i szukanie Jego dróg jest naprawdę fascynujące.

  Od lewej: ks. Konrad Jaworecki, s. Joanna Nowińska i ks. Fryderyk Tarabuła.
Urszula Rogólska /Foto Gość

- Odpowiedź znajdujemy w Piśmie Świętym i kulturze żydowskiej na przykładzie Pieśni nad Pieśniami - mówi s. Joanna. - Żyd powie, że to nie jest metafora, ale miłość, którą stworzył Pan Bóg. Nie dzieli człowieka na ciało i duszę, nie gloryfikuje duszy, negatywnie przedstawiając ciało. Bo Pan Bóg stworzył nas jako całość. Bóg kocha świat i komunikuje się z nami przez wszystko, co się w nim dzieje. W Biblii znajdziemy wszelkie ludzkie konfrontacje ze złem, z własną słabością; mamy cuda - w tym wszystkim jest ze mną Bóg. Nie trzeba się tego bać. To nie jest sakralizacja świata Marvela, ale też nie zamierzamy przemilczać, że on jest obecny w jakiś sposób w życiu młodych. Nie możemy przejść obojętnie wobec zjawiska, które oddziałuje na nasze zmysły.

Rekolekcjoniści podkreślają, iż zależało im, by poprzez Biblię i sztukę - także świat popkultury - młodzież spotkała się sama ze sobą w rzeczywistości, w jakiej żyją, bo tam też Pan Bóg zawarł kod komunikacyjny. - Jeśli spotkają się ze sobą, rozszerzą percepcję, to lepiej usłyszą Pana Boga, łatwiej będzie im zbudować zaufanie do Niego jako żywej Osoby - mówi s. Joanna.

- Po raz pierwszy przygotowaliśmy taki event dla młodzieży w naszej parafii - tłumaczy ks. proboszcz Fryderyk Tarabuła. - Młodzież pozostałych oświęcimskich szkół spotka się jeszcze w parafii św. Maksymiliana. To, do czego dziś zaprosili rekolekcjoniści, to nowoczesna forma podejścia do młodzieży, która dla nas, starszych, może być trudniejsza. Mam nadzieję, że między siostrą, księdzem i młodymi powstała więź emocjonalna i intelektualna, dzięki której trafi do nich z tym najważniejszym przekazem.

Spotkania Duchowej rEwolucji odbędą się jeszcze w Kętach, Czechowicach-Dziedzicach, oświęcimskiej parafii św. Maksymiliana (4 kwietnia), Bielsku-Białej (11 i 12 kwietnia), Cieszynie (12 kwietnia) i Żywcu (29 maja).