Do takiego stanęła Danusia, młoda, ładna, dobrze rokująca.
Depresja dopada znienacka.
FOTO: HENRYK PRZONDZIONO / GOSC NIEDZIELNY
HENRYK PRZONDZIONO
Ale żeby w korporacji mieć sukcesy, trzeba być człowiekiem o stalowych nerwach. Danusia chyba taka nie była:
Danusia przeszła załamanie nerwowe po tym, jak dowiedziała się, że lekarstwa, którymi handlowała mogą również szkodzić.
Dziś Danusia próbuje rozpocząć nowe życie. Ale przed nią jeszcze daleka droga.