Inspektorzy Urzędu Ochrony Danych Osobowych prześwietlą firmy, które wydzwaniają do nas proponując garnki, telefony czy zapraszając na różne prezentacje.
Rozmowa przez telefon Roman Koszowski /Foto Gość Okazuje się, że większość numerów na które dzwonią telemarketerzy pozyskali bez naszej zgody, a to narusza naszą prywatność i spokój – o czym otwarcie mówią mieszkańcy Katowic:
Jak się okazuje, coraz więcej osób skarży się na natrętne telefony z różnymi ofertami - mówi Weronika Kowalik, dyrektor Zespołu ds. Sektora Prywatnego w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych:
… a to już naruszenie przepisów: prawa telekomunikacyjnego i RODO. Aby nie bagatelizować nękających nas telefonów zachęca też Marta Trzęsimiech-Kocur, adwokat z Katowic:
Jeśli chcemy zgłosić skargę - czy to w sądzie czy w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych - musimy wiedzieć, kto dysponuje naszymi danymi. Czyli pytajmy, kto do nas dzwoni i jaką firmę reprezentuje. Jeśli inspektorzy dopatrzą się przestępstwa firmę zajmującą się call center czeka kara. Od nakazu usunięcia naszego numeru z bazy danych po grzywnę, która może sięgać nawet do 20 milionów euro.