Papież Franciszek podczas mszy w uroczystość Matki Bożej Gromnicznej przestrzegał w sobotę przedstawicieli zakonów, zgromadzeń i stowarzyszeń życia apostolskiego przed pokusą wygody i "światowego życia". "Życie konsekrowane musi być proste" - dodał.
Uroczystość Matki Bożej Gromnicznej (Ofiarowania Pańskiego) obchodzona jest po raz 23. jako Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Ustanowił go św. Jan Paweł II.
W homilii Franciszek mówił, że podążanie za Jezusem nie jest decyzją podjętą raz na zawsze, ale codziennym wyborem.
"Pana nie spotykamy wirtualnie, lecz bezpośrednio, spotykając Go w życiu. W przeciwnym razie Jezus staje się tylko pięknym wspomnieniem z przeszłości" - dodał. "Z Jezusem - jak podkreślił - znajdujemy odwagę, by iść naprzód i siłę, by niezłomnie trwać".
Papież wskazywał, że życie konsekrowane "rodzi się i rozkwita w Kościele", a "jeśli się izoluje - obumiera"; "przeżywa stagnację, gdy idziemy samotnie, gdy pozostajemy skoncentrowani na przeszłości lub pędzimy naprzód, aby spróbować przeżyć" - dodał.
Przypomniał zakonnikom i zakonnicom o potrzebie wierności codziennej modlitwie, mszy, spowiedzi, codziennemu spotkaniu ze Słowem Bożym oraz o obowiązku posłuszeństwa wobec przełożonego i reguł. Papież zwrócił też uwagę na to, że życie konsekrowane musi być "proste". Jak wyjaśnił, znaczy to, że "Pana ma się przed oczyma i w rękach, i nic więcej nie jest potrzebne". Musi, jak zaznaczył, towarzyszyć mu następujące myślenie: "Bóg wystarcza, reszta przemija".
Franciszek przestrzegał przed pokusą dostosowania się do "życia wygodnego i światowego, narzekania, niezadowolenia i użalania się nad sobą", a także "robienia tyle, ile się da".
Mszę w bazylice watykańskiej poprzedziła procesja ze świecami przy wygaszonych światłach.