Kto nie uwierzy, będzie potępiony. Mk 3,16b
Po swoim zmartwychwstaniu Jezus ukazał się Jedenastu i powiedział do nich:
„Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony.
Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: W imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą i ci odzyskają zdrowie”.
Ewangelia z komentarzem. Słowa najważniejsze rozważa ks. Jerzy Szymik
Gość Niedzielny
Kto nie uwierzy, będzie potępiony. Mk 3,16b
Ha, tych pięć słów to jest dopiero zagwozdka. Ileż wysiłku ostatniego półwiecza, ileż uczonych dywagacji teologów, by stępić ostrze tych pięciu słów. By im wyrwać zęby. Kim jestem, by oceniać, kto uwierzył, a kto nie? Wina jest po stronie tych, którzy marnie głosili. Jak potem tamci mieli uwierzyć? Niewierzący? Znam wśród nich tylu kapitalnych ludzi, oni nie mogą być potępieni. A kto to w ogóle wie, co znaczy uwierzyć? I co znaczy być potępionym? Na zawsze? A co z miłosierdziem Boga? To nie może być prawda, żeby Bogu się nie powiodło dzieło odkupienia, żeby dzieło i łaska Chrystusa były nieskuteczne. I tak dalej, i tym podobne. Żeby tylko tych pięć słów nie wisiało jak gilotyna na cienkim sznurku słowa Bożego nad setkami form naszej niewiary.