To atrakcja w parku Kościuszki. W mroźny, poniedziałkowy poranek 7 stycznia strażacy wylali na niego wodę.
Tor saneczkowy w katowickim parku Kościuszki biegnie ze szczytu górki, na której stoi też zabytkowy, drewniany kościółek św. Michała, aż ku jednej z alejek. Ma aż 350 metrów długości.
Tor - po latach przerwy - został uruchomiony w czasie ferii w zeszłym roku. Zaproponował to władzom miasta Jarosław Kopciuch, mieszkaniec Katowic.
Tor saneczkowy znajduje się w parku Kościuszki UM Katowice
- Sam pomysł narodził się już dwa lata temu. Podczas wieczornego biegania po parku zauważyłem, że w cieniu górki, na której dzieci w zimie jeżdżą na sankach, jest coś, co przypomina koryto. Po chwili zrozumiałem, że to tor saneczkowy, którego nikt nie używa - mówi Jarosław Kopciuch.
Czytaj też na następnej stronie.