Czy Katowice dają się lubić, zapytaliśmy naszych zagranicznych gości z Zimbabwe, Korei Południowej i Sri Lanki.
Goście ze Sri Lanki Joanna Juroszek /Foto Gość Do Katowic po raz pierwszy przyjechali też pracownicy rządu Sri Lanki: Dissabandara Sunimal Jayathunga, Ariyaratne Hewage, Nishanthini Victor oraz Deepa Nilanthi Liyanage.
- Ludzie są bardzo mili, ale nie do końca odpowiada nam jedzenie, serwowane tu, na COP24 - stwierdzają. - My jemy o wiele więcej owoców i warzyw, ale Katowice są naprawdę piękne.