Uwaga na czad!

  Straż Pożarna Łukasz Czechyra /Foto Gość Wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego strażacy przypominają o tlenku węgla, który atakuje każdej zimy. Niestety, czad zbiera żniwo, bo zapominamy o przeglądzie pieców i instalacji grzewczej, nie wspominając już o junkersach - mówi Piotr Kłodowski, wiceszef Korporacji Mistrzów Kominiarskich Województwa Śląskiego:

Jak się okazuje, co roku grzechy mieszkańców naszego regionu w sezonie grzewczym są te same - mówi Marcin Piowczyk powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Siemianowicach Śląskich:

Przy niesprawnej instalacji grzewczej brak przepływu powietrza jest przysłowiowym gwoździem do trumny. Czad nie mając ujścia gromadzi się w pokoju lub łazience. Jego wysokie stężenie w ciągu 3 minut potrafi zabić człowieka. Jak mówi mł. bryg. Jacek Kleszczewski, Śląski Komendant Wojewódzki PSP  - w wielu przypadkach skutków tlenku węgla można uniknąć montując specjalną czujkę:

Takie dwie czujki - ufundowane przez wojewodę śląskiego i komendanta śląskiej straży pożarnej - będziemy mieli dziś do rozdania w eMisji Specjalnej Radia eM po 15.30.