Grupy rekonstrukcji historycznej przybliżyły formacje wojskowe z czasów I wojny światowej.
W Radomiu przed Urzędem Miejskim odbył się piknik historyczny "O niepodległość i granice". Rozpoczęła go defilada grup rekonstrukcyjnych, które wyruszyły z pl. Konstytucji 3 maja.
Na pl. Corazziego zaprezentowały się formacje wojskowe, które w czasie I wojny światowej toczyły walki na ziemiach polskich i walczyli w nich też Polacy: 5 Dywizja Syberyjska, Piechota Austro-Węgierska, oddział Piechoty Pruskiej, I Pułk Piechoty Legionów Polskich i pododdział kawalerii 11. Pułku Ułanów Legionowych.
- I wojna światowa była takim konfliktem, w którym Polacy walczyli po różnych stronach, z racji tego, że nasz kraj podzielony był pomiędzy trzech zaborców, a ci - organizując swoje armie na tę wielką wojnę - wcielali w swoje szeregi także mieszkańców ziem polskich należących do trzech wielkich imperiów: Cesarstwa Niemieckiego, Austro-Węgierskiego i Rosyjskiego. Służba w obcych formacjach była o tyle pożyteczna, że z chwilą, kiedy powstawała Armia Polska w listopadzie 1918 roku, z szeregów tych formacji do wojska polskiego przychodzili gotowi, doświadczeni na polu walki oficerowie - wyjaśnia Przemysław Bednarczyk, historyk.
Grupy rekonstrukcji historycznej pochodziły m.in. z Radomia, Iłży, Lublina, Krakowa, Przasnysza i Kozienic. Oprócz umundurowania prezentowały sprzęt, jaki był używany w czasach, gdy toczone były walki o niepodległość - pojazd pancerny Rusobałt, ciężkie karabiny maszynowe i armatę polową. Kuchnia polowa serwowała żołnierską grochówkę "Smaki niepodległości".
Piknik historyczny połączony był z promocją albumu "Radom 1918-2018", która odbyła się w foyer sali koncertowej w Urzędzie Miejskim. Jak powiedział P. Bednarczyk, 100. rocznica odzyskania niepodległości to bardzo dobra okazja, by przypomnieć o wysiłkach radomian w walce o niepodległość nie tylko w 1918 roku, ale na przestrzeni tych 100 lat.
- Uznaliśmy, że jest to dobry moment, by sięgnąć po archiwalne fotografie znajdujące się w zasobach Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu i Archiwum Państwowego w Radomiu, a także po fotografie z zasobów prywatnych i poprzez zdjęcia ukazać zaangażowanie naszych przodków w walkach o niepodległość, w obronę tej Niepodległej. Dlatego w tym albumie znajdą państwo zdjęcia, które dotyczą nie tylko wydarzeń z okresu I wojny światowej, ale także tego, co działo się później - z okresu dwudziestolecia międzywojennego, niemieckiej okupacji, potem okresu zniewolenia komunistycznego i walk w szeregach Solidarności, po rok 1989. Ostatni rozdział tego albumu dotyczy wolnego Radomia, już po 1989 roku, a więc pięknego, barwnego miasta tętniącego życiem. Myślę, że będzie to świetna pamiątka z okazji tej wspaniałej okrągłej rocznicy - opowiada historyk.