Spotkanie było okazją do wspólnej modlitwy oraz bliższego poznania życia seminaryjnego.
Przed południem przyjeżdżający do alumnów śląskiego seminarium rodzice mieli okazję do wysłuchania konferencji ks. Roberta Błotko, pełniącego funkcję ojca duchownego kleryków. Przypomniał on, że „świadectwo wiary wynika z osobistej relacji z Bogiem”.
– Cieszymy się z tego dnia skupienia, bo możemy się spotkać z synem, porozmawiać z nim. Poza tym za każdym razem jak tutaj jesteśmy to pojawiają się nowe, fajne treści, nad którymi można się dłużej zastanowić – mówi p. Krystyna Dajek z Jastrzębia.
Ojciec jednego z alumnów dodaje, że przez takie spotkania „lepiej poznaje życie codzienne syna”. – Dobrze, że w homilii ksiądz rektor poruszył temat sposobu życia kleryka czy księdza. Pokazał, że cały czas musimy dbać o relację z naszymi synami – stwierdza.
Punktem kulminacyjnym dnia skupienia była Eucharystia. Nawiązując do listu do Hebrajczyków ks. dr Marek Panek, rektor śląskiego seminarium przypomniał alumnom, że „zostają wzięci spośród ludu”. – Pamiętajcie też, że dla ludzi zostaniecie ustanowieni księżmi – dodał.
Zwracając się natomiast do wszystkich obecnych w seminaryjnej kaplicy stwierdził, że „czasy w których żyjemy, są trudne dla Kościoła”. – Dlatego musicie wspierać waszych synów w powołaniu – powiedział rodzicom.
Alumni przygotowali także przedstawienie, w którym zobrazowali, że przede wszystkim trzeba zawierzyć Panu Bogu mimo tego, że czasami jest to wręcz heroiczne. – Ja jednak mocno wierzę, że zaufanie Panu Bogu zawsze przyniesie dobre owoce – mówił główny bohater przedstawienia grany przez alumna Szymona Griegera.
Dzień skupienia dla rodziców alumnów jest organizowany corocznie. Składa się na niego m.in. konferencja ojca duchownego, Eucharystia oraz nabożeństwo popołudniowe. Rodzice mają także możliwość zobaczenia całego seminarium oraz spotkania się z synami w ich pokojach. Alumni przygotowują również dla rodziców przedstawienie, które każdorazowo przybiera nieco inną konwencję.