Miejsce, w którym w średniowieczu założono Toruń, położone było ok. 10 km. na zachód od obecnego zabytkowego centrum - Starego Miasta. Było otoczone wałem i fosami. Naukowcy ustalili to między innymi dzięki analizie zdjęć lotniczych.
Choć w tekstach z epoki zachowały się wzmianki, zgodnie z którymi obecne miasto Toruń nie od początku znajdowało się tam, gdzie obecnie - odkrycie miejsca pierwszej lokalizacji Torunia ("najstarszego Torunia") zaskoczyło część naukowców.
"Nie wszyscy dowierzali tym zapiskom" - zauważyła w rozmowie z PAP Romualda Uziembło z Muzeum Okręgowego w Toruniu. Archeolog koordynuje interdyscyplinarnym zespołem badaczy, któremu udało się zlokalizować najstarszy Toruń na południe od współczesnej wsi Stary Toruń. Jak dodała, część naukowców poszukiwała go już od lat 70. ubiegłego wieku - wciąż bezskutecznie.
Najnowsze badania, które zakończyły się sukcesem, były sfinansowane ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Muzeum Okręgowego w Toruniu.
Postęp w badaniach nastąpił, gdy badacze do swoich poszukiwań wykorzystali samolot. Z jego pokładu jeden z członków zespołu badawczego wykonał fotografie penetrowanego terenu, na których wyraźnie były widoczne zarysy wielkiego regularnego kompleksu, odznaczającego się na polach uprawnych. Przeloty nad tym miejscem wykonywano od lat i w różnych porach roku. Nie zawsze jednak można było dostrzec elementy dawnego miasta. Ich widoczność zależy bowiem od wilgotności oraz intensywności barw (bądź wysokości) upraw, rosnących na glebie przykrywającej dziś pozostałości miasta.
To, że naukowcy mają do czynienia z pozostałościami dawnego, średniowiecznego miasta - członkowie zespołu badawczego potwierdzili również za pomocą innych metod. Romualda Uziembło podkreśla, że na samej powierzchni ziemi archeolodzy nie znajdowali wcześniej żadnych śladów istnienia miasta.
"Okazało się, że są to pozostałości pierwszej lokalizacji Torunia. Miasto powstało tutaj w 1231 r. Było chronione wałem i fosami" - opowiada Uziembło.
Dzięki połączeniu kilku różnych metod badawczych okazało się, że pierwszy Toruń był całkiem pokaźnym miastem - jego dłuższa granica mierzyła około pół kilometra, a krótsza - około 200 m długości.
Uziembło uważa, że miejsce to wybrano na założenie miasta głównie dlatego, że znajdowała się tam dogodna przeprawa przez Wisłę, którą wykorzystywano do celów handlowych i militarnych.
W 1236 r. Toruń został przeniesiony ok. 10 km kilometrów na wschód, gdzie starówka znajduje się do dziś. Co było przyczyną tej zmiany? Uziembło uważa, że problemem związanym z pierwszą lokalizacją było regularne zalewanie miasta przez Wisłę. Dlatego wybrano wyżej położony punkt.
"Miasto nie zostało opuszczone z dnia na dzień. Prawdopodobnie część osadników została, być może przenieśli się oni nieco dalej od Wisły. Mamy informacje o tym, że folwark i kościół funkcjonowały tam do połowy XV w., kiedy zostały zniszczone podczas wojny trzynastoletniej" - dodaje.
Naukowcy wykonali też odwierty. W ich rdzeniach znajdowały się węgle drzewne i fragmenty cegieł. Uziembło nie uważa jednak, aby był to dowód na to, że cała zabudowa była murowana. Z cegieł wykonano raczej jedynie pojedyncze budowle, w tym kościół - uważa Uziembło.
W czasie badań geomagnetycznych przeprowadzonych przy północnym wale obronnym naukowcy natknęli się na zarys większej budowli. Uważają, że może to być kościół, co potwierdzają zapiski z czasów średniowiecza.
Natomiast w XVII wieku lokalna ludność sygnalizowała, że w miejscu tym na polach co jakiś czas znajdowano ludzkie czaszki. "W kościele i na cmentarzu przykościelnym chowano zmarłych - załogę krzyżacką i mieszkańców miasta, stąd takie znaleziska nie powinny być dla nas zaskoczeniem" - dodaje Uziembło.