Już po raz czwarty młodzi z KSM zaangażowali się w przygotowanie rodzinnego parafialnego festynu, a do wspólnego świętowania zapraszał proboszcz ks. kan. Wiesław Ostrowski.
Jak zawsze włączyły się też parafialne Dzieci Maryi, koło misyjne, Akcja Katolicka, siostry zakonne, strażacy, ratownicy. Można było nie tylko zajrzeć do wnętrza strażackiego samochodu gaśniczego, a także nauczyć się udzielania pierwszej pomocy i ratowania życia.
Pokazy i ćwiczenia z zakresu pierwszej pomocy zainteresowały wiele osób
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Podczas festynu na estradzie pojawiali się znani goście i laureaci konkursów. W tym roku rolę gospodarza sceny pełnił ks. Andrzej Gawlas z Ustronia-Polany, który poprowadził familiadę i losowanie głównej nagrody: złotego roweru.
Losowanie głównych nagród w zabawie fantowej
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
W koncertach muzyki chrześcijańskiej na scenie wystąpili: Michał Król z zespołem oraz grupy: Kadosz i IGramy z Pokusą. Artyści dzielili się muzyką i swoimi świadectwami odkrywania miłości Boga. – Wyobraźcie sobie, że jesteście królewnami i królewiczami: dziećmi Króla i razem oddajmy cześć Bogu – zachęcała wokalistka zespołu Kadosz przed pieśnią uwielbienia, w której pytała: – Czy zastanawiasz się, jak to jest być synem Najwyższego?
Ważnym punktem świętowania były koncerty muzyki chrześcijańskiej
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Na terenach rekreacyjnych wokół sceny nie brakowało atrakcji dla gości w każdym wieku. Na wszystkich czekały fanty i poczęstunek, wystawa sztuki sakralnej i konkursowych prac plastycznych dzieci.
Najmłodsi uczestniczyli w konkursie rysunkowym z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości Polski
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
– Przygotowaliśmy sporo niespodzianek, wśród nich po raz pierwszy wykonane przez nas tu, w Czańcu, pamiątki tego świętowania, m.in. złocone figurki aniołów - mówi ks. Tomasz Michniok, od 9 lat opiekun czanieckiego oddziału KSM.
Nad organizacją festynu czuwał parafialny oodział Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z ks. Tomaszem Michniokiem
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Oddział skupia prawie 30 osób, a najstarsi jego członkowie są w grupie już od 10 lat. Zaczęli od rzetelnej formacji. Potem przyszło działanie. – Naszymi doświadczeniami dzieliliśmy się w diecezji i cieszy nas, kiedy nasze pomysły znajdują naśladowców, a my – współpracowników – mówi Judyta Drzewiecka, pierwsza szefowa grupy, a także prezes KSM w diecezji.
Festyn przyciągnął wiele rodzin z małymi dziećmi
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
– To duża praca, ale bardzo nas cieszy – mówi Karolina Kowalska, obecna prezes KSM w Czańcu, która koordynowała festynowe przygotowania i podobnie jak inni bardzo się w nie angażuje. – Bez tego, co razem robimy, już nie wyobrażam sobie życia. Jesteśmy jak rodzina – wtóruje jej Szymon Trojak, a także inni młodzi. Jak podkreślają, budowanie takiej rodzinnej więzi w całej parafii jest jednym z celów, jakie stawiają przed parafialnymi festynami, podobnie jak przy akcjach obdarowywania świątecznymi paczkami czy kolędowania.
Jedną z atrakcji dla najmłodszych było malowanie twarzy...
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość