1 września rekonstruktorzy w mundurach Wojska Polskiego z 1939 roku strzegli nieba nad katowickim rynkiem.
Przechodniów i pasażerów tramwajów przejeżdżających przed Teatrem Śląskim spotkał niecodzienny widok. Lufy karabinów maszynowych wycelowane w niebo, polowe telefony, syreny i żołnierze w stalowych hełmach. To pasjonaci z Fundacji im. Grupy Operacyjnej Śląsk 1939 oraz ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej 73 pp z Katowic w tak nietypowy sposób przypomnieli o 79 rocznicy wybuch II wojny światowej. 1 września 1939 roku, tak mógł wyglądać ten dzień dla mieszkańców. W radiu komunikat o wybuchu wojny, syreny alarmowe, żołnierze na ulicach. Niemcy do miasta weszli dopiero 4 września, po tym jak 2 września w nocy wojsko zostało zmuszone sytuacją na skrzydłach do wycofania się.
Sukienne mundury, broń, oporządzenie, maski przeciwgazowe. Wszystko w najdrobniejszych szczegółach zostało odtworzone na podstawie dokumentów i zachowanych egzemplarzy.
Dziś niebo nad Katowicami było na szczęście czyste, nie licząc kilku chmur, i żaden wrogi samolot nie pojawił się na niebie.