Dopuście dzieci i pozwólcie im przyjść do mnie. Mt 19,14
Przynoszono do Jezusa dzieci, aby położył na nie ręce i pomodlił się za nie; a uczniowie szorstko zabraniali im tego. Lecz Jezus rzekł: «Dopuśćcie dzieci i nie przeszkadzajcie im przyjść do Mnie; do takich bowiem należy królestwo niebieskie». Położył na nie ręce i poszedł stamtąd.
Dorośli jutra to dzisiejsze dzieci. Ignorowanie tej elementarnej prawdy szkodzi przyszłości nie tylko dzieci, ale i społeczeństwa. Dzieciństwo jest przygotowaniem do dorosłego życia. Winno być najpiękniejszym okresem w życiu. Dzieci rosną, aby stawać się w pełni kobietami i mężczyznami. Powinny rozwijać się i fizycznie, i duchowo. W kształtowaniu ducha nie można uciekać ze szkoły Jezusa. Bóg-człowiek darzy dzieci miłością i błogosławieństwem oraz mówi o ich szczególnym miejscu w królestwie niebieskim. Niebawem nowy rok szkolny i katechetyczny. Jednym z najważniejszych zadań rodziców jest zapewnienie dzieciom formacji moralno-religijnej. Rodzice nie mogą wyręczać się w realizacji tego wychowawczego obowiązku Kościołem i szkołą, gdyż pełnią one jedynie funkcje pomocnicze.