To największa górnośląska pielgrzymka na Jasną Górę. Maszeruje w niej nawet 3,5 tysiąca osób.
Wymarsz – w środę 1 sierpnia po Mszy św. o 8.00 w bazylice św. Antoniego. Dwie pielgrzymkowe grupy – z Jastrzębia i Pszowa – wyjdą dzień wcześniej, już 31 lipca.
W Częstochowie do tych pielgrzymów dołączy kilka grup parafialnych z innych części diecezji, m.in. z Katowic i Mysłowic. W sobotę 4 sierpnia wejdą oni na Jasną Górę wszyscy razem, jako pielgrzymka archidiecezjalna. Wraz z osobami, które przyjadą autokarami i dołączą na tym ostatnim odcinku marszu, będzie to około 4 tysięcy osób.
W nocy z 4 na 5 sierpnia ci z pielgrzymów, którzy będą mieli jeszcze siły, będą mogli uczestniczyć w nocnym czuwaniu. Świadkowie mówią, że to modlitewne czuwanie jest bardzo poruszające, w części prowadzą je młodzi.
Powrót do domu – w niedzielę 5 sierpnia.
W tym roku pielgrzymów poprowadzi nowy kierownik – ks. Paweł Zieliński, wikary w parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Rybniku. Ma 36 lat; święcenia kapłańskie przyjął dziewięć lat temu. Pochodzi z Katowic.
Jest zapalonym oazowiczem – oprócz pielgrzymki w te wakacje prowadził także dla młodzieży letnie rekolekcje oazowe pierwszego stopnia w Ustroniu. Całym sercem angażuje się też w duszpasterstwo harcerzy.
Duże wrażenie zrobiły na nim w czasie zeszłorocznej Pielgrzymce Rybnickiej te tysiące ludzi, którzy szli, śpiewali i modlili się na chwałę Pana Boga. – Podoba mi się też hasło biskupa Rysia, który mówi, że wiele rzeczy można wyprosić modlitwą i... potem – śmieje się ks. Zieliński.
Dotychczasowy kierownik, który prowadził Pielgrzymkę Rybnicką przez ostatnich 14 lat, ks. Marek Bernacki, tym razem będzie tylko pomagał. Dzięki temu, że oddał kierownictwo ks. Pawłowi, po raz pierwszy będzie mógł przejść całą trasę pielgrzymki na własnych nogach. Jako kierownik ze względu na nawał pracy organizacyjnej jeździł samochodem.
Tematem 73. Pieszej Pielgrzymki Rybnickiej jest „Oblubienica Ducha Świętego”.
Więcej na pielgrzymka.rybnik.pl.