Jeśli przejdą drugą rundę, wtedy czekają na nie mocni rywale. Najgorzej wylosował Górnik Zabrze.
Choć przed Lechem Poznań, Jagiellonią Białystok i Górnikiem Zabrze dopiero dwumecze II rundy kwalifikacyjnej Ligii Europy, to już rozlosowano ich potencjalnych rywali w III rundzie. I trzeba przyznać, że nie jest to losowanie szczególnie szczęśliwe. Lech Poznań (jeśli wygra dwumecz z Szachtiorem Soligorsk) zmierzy się ze zwycięzcą pary KRC Genk - CS Fola Esch. Na wicemistrzów Polski z Białegostoku po ewentualnej wygranej z portugalskim Rio Ave czeka KAA Gent. Najbardziej wymagającego rywala wylosował Górnik Zabrze. O ile pokona w dwumeczu słowacki AS Trencin, to w III rundzie zagra z utytułowanym Feyenoordem Rotterdam.
Wymagający rywale polskich klubów na tak wczesnym etapie rozgrywek to efekt niskich notowań polskiej piłki klubowej. Żaden z tych trzech klubów nie był losowany jako rozstawiony.
Z kolei w kwalifikacjach do Ligii Mistrzów warszawska Legia zagra ze Spartakiem Trnava. Lepsza drużyna z tego dwumeczu spotka się w kolejnej rundzie ze zwycięzcą pary F91 Dudelange - Drita Gnijhere.