Mieszkańcy katowickich dzielnic - Burowca i Dąbrówki Małej od kilku miesięcy skarżą się na uciążliwe zapachy.
Burowiec i Dąbrówka Mała z fetorem Agata Nurek /Radio eM Katowiczanie twierdzą, że odór pochodzi z zakładu MPGK w Katowicach:
Choć kontrola Wojewódzkiego Inspektoratu Środowiska nie wykazała, że smród pochodzi z zakładu przy ul. Milowickiej miasto postanowiło zająć się problemem. "Wiem, że dotychczas przekazywaliśmy Państwu zbyt mało informacji w tym zakresie" - napisał do mieszkańców dzielnic Marcin Krupa, prezydent Katowic. Jak miasto zamierza rozwiązać problem? O to Radio eM zapytało Ewę Lipkę ,rzecznika prasowego Urzędu Miasta w Katowicach.
W poszukiwaniu źródła uciążliwych zapachów Wojewódzki Inspektorat Środowiska ma przeprowadzić kontrolę zakładów w Katowicach, Siemianowicach Śląskich, Czeladzi i Sosnowcu.