W parafii Wniebowzięcia NMP odbył się pogrzeb wieloletniego proboszcza śp. ks. Piotra Lepszego.
Od podania informacji o jego śmierci trwały modlitwy wdzięcznych parafian, którym służył od 1980 do 2016 roku, do momentu przejścia na emeryturę. Dzisiejszym uroczystościom pogrzebowym, z bardzo licznym udziałem wiernych, kapłanów i sióstr zakonnych, przewodniczył biskup gliwicki Jan Kopiec, kolega kursowy zmarłego z tego samego roku studiów w seminarium.
Kazanie wygłosił bp Jan Kopiec Klaudia Cwołek /Foto Gość - Pozostaje uczucie smutku, że coś trzeba zamknąć, coś trzeba zostawić – mówił w homilii bp Jan Kopiec. Rozważając drogę kapłaństwa ks. Piotra, mówił także o celu życia każdego człowieka. „Pójdź, błogosławiony Ojca mojego, wejdź do królestwa, które przygotowałem” - najpiękniejsza z pochwał, jaką będziemy mogli usłyszeć. Ale aby do tego doszło, trzeba przejść przez życie, trzeba nam zasłużyć na to, abyśmy z bogactwem naszych decyzji mogli stanąć przed trybunałem Pana i zdać Mu sprawę z naszego dziedzictwa – podkreślił. O ks. Piotrze bp Kopiec powiedział, że nosił w sobie dziedzictwo swoich rodzinnych Uszyc, gdzie przyszedł na świat w pierwszym powojennym roku 1946 w rolniczej rodzinie, która ceniła sobie niezwykle ziemię. - Wcześnie stracił ojca i musiał wiernie stać przy matce wdowie, troszczyć się i o rodzinę, i o siebie samego. Szkołę podstawową skończył w rodzinnej miejscowości. Później świat jego się poszerzył o naukę w liceum, świadectwo dojrzałości uzyskał w Oleśnie. A potem, po namyśle bardzo głębokim, wstąpił do seminarium 53 lata temu. To wtedy spotkaliśmy się i odtąd, 53 lata trwaliśmy razem jako braterska wspólnota na drogach, które wyznaczył nam sam Pan i w diecezji opolskiej, i w diecezji gliwickiej – wspominał bp Kopiec. Podkreślił m.in. że był wspaniałym duszpasterzem, bardzo życzliwym proboszczem, że uśmiech często mu towarzyszył, ale także nie brakowało mu zmartwień.
Uroczystości żałobne w kościele w Wielowsi Klaudia Cwołek /Foto Gość
Ks. Piotr Lepszy urodził się 20 stycznia 1946 roku w Uszycach. Święcenia kapłańskie przyjął 30 kwietnia 1972 roku w Oleśnie z rąk biskupa Wacława Wyciska. Później pracował jako wikariusz w parafiach: Czarnowąsy, św. Piotra i Pawła w Opolu i św. Piotra i Pawła w Gliwicach, gdzie był także duszpasterzem akademickim. Od października 1977 roku był rektorem kościoła św. Franciszka z Asyżu w Nysie, pełnił też funkcję dyrektora ekonomicznego w seminarium. Od 14 czerwca 1980 roku w Wielowsi był administratorem, a od 20 czerwca 1984 roku do 20 czerwca 2016 roku – proboszczem parafii. Był wicedziekanem (1983-1990) i dziekanem (1990-2002) dekanatu Toszek. 24 marca 2005 mianowany radcą duchownym diecezji gliwickiej.
Na emeryturze zamieszkał w Zawadzkiem. Zmarł 21 czerwca 2018 roku.
- Księże Piotrze, dziękujemy Ci za wszystko. Dziękuje ci na pewno diecezja opolska, w której pracowałeś 20 lat, i 26 lat potem w diecezji gliwickiej. Ta diecezja ciągle jeszcze młoda, dopiero umacniająca się, stabilizująca się dziękuje ci za twoją pracę i za twoje kapłańskie życie – mówił na zakończenie homilii bp Kopiec.
Słowa podziękowania wygłosili także ks. Marcin Kwoczała, dziekan dekanatu Toszek, ks. Marcin Gruszka, obecny proboszcz parafii i Ginter Skowronek, wójt gminy.
Ks. Piotr Lepszy został pochowany na cmentarzu parafialnym w Wielowsi.
Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył bp Jan Kopiec Klaudia Cwołek /Foto Gosć