Siedem i pół roku w czystości przedmałżeńskiej? - w dzisiejszych czasach rzecz prawie niemożliwa...a jednak.
Danielowi i Karolinie udało się, do momentu wejścia w związek małżeński nie współżyli, takie było ich założenie....
Nie było łatwo - mówią. Były sytuacje, że musieli ze sobą walczyć....
Ślub był spełnieniem ich marzeń...
Dziś chcą dalej krzewić ruch czystych serc w małżeństwie.