Już po raz 10. przedsiębiorcy, politycy i eksperci spotykają się w Katowicach, aby rozmawiać o przyszłości Europy.
Tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy ma wyjątkowe znaczenie. Po raz pierwszy jego gospodarzem jest Metropolia Śląsko-Zagłębiowska. Podczas otwarcia znaczenie tego momentu podkreślał zarówno prezydent Katowic Marcin Krupa, jak i przewodniczący zarządu Metropolii, Kazimierz Karolczak. Śląsko-Zagłębiowską Metropolię jako przykład udanego projektu podawał też wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. Przy okazji wojewoda mówił o Programie dla Śląska, w ramach którego w regionie ma być zainwestowane 40 miliardów złotych w najbliższych latach. Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego, mówił o dużej roli samorządu w udanych przemianach naszego regionu.
Pierwszy panel dyskusyjny otwarł jak zawsze Jerzy Buzek. Minister Jacek Czaputowicz i byli premierzy Słowacji - Iveta Radicova, Grecji - George Papandreu, Finlandii - Alexander Stubb i Belgii - Herman Van Rompuy, który był także przewodniczącym Rady Europejskiej, dyskutowali o przyszłości Europy. Nie po raz pierwszy pojawił się temat wielu kryzysów, z jakimi musi się borykać Unia Europejska. Wszyscy dyskutanci podkreślali, że w obliczu kryzysu finansowego, migracyjnego i spadającego zaufania do europejskiej integracji potrzebna jest jedność kontynentu.
W dniach od 14 do 16 maja w Katowicach centrum nie tylko dynamicznego regionu, ale i Europy środkowej, tysiące uczestników z całego świata będą dyskutować o wyzwaniach stojących przed Śląskiem, Polską i Europą. Jak podkreślają uczestnicy Europejskiego Kongresu Gospodarczego, te trzy dni są doskonałą okazją, aby politycy, przedsiębiorcy i eksperci mogli wymienić się swoimi opiniami w celu skutecznej współpracy w przyszłości.