Jak pomagać mieszkańcom uporać się z zadłużeniem czynszowym w lokalach komunalnych - o tym dyskutowali samorządowcy i posłowie w Siemianowicach Śląskich.
Spotkanie odbyło się w Parku Tradycji w Siemianowicach Śląskich Marta Sudnik-Paluch /radio eM Rekordziści mają po 100 tys. zł długu i nie płacą czynszu od lat. Mimo propozycji miast, by zmniejszyć zadłużenie lokatorów mieszkań komunalnych, problem narasta. Jak sobie z nim radzić dyskutowali dziś w Siemianowicach Śląskich przedstawiciele miast tworzących metropolię. Zdaniem Rafała Piecha, prezydenta Siemianowic Śląskich, samorządy bez wsparcia ustawowego nie będą w stanie poradzić sobie z problemem.
Jak zauważa Adam Neumann, wiceprezydent Gliwic, wśród niepłacących czynszów w mieszkaniach komunalnych jest spora grupa osób, która notorycznie generuje długi.
W 2017 oku w Siemianowicach Śląskich dzięki współpracy z najemcami mieszkań komunalnych udało się odzyskać kwotę 700 tys. Obecnie stan zadłużenia to 27 mln zł plus odsetki od tej kwoty.